Liczba incydentów z udziałem imigrantów próbujących przekroczyć granicę rośnie, a agresywne działania podejmowane przez te grupy stawiają polskie służby graniczne i wojsko w trudnej sytuacji. Odnotowano już wiele przypadków poszkodowanych funkcjonariuszy i żołnierzy, co budzi poważne obawy wśród społeczeństwa oraz władz. Problemem jest prawo użycia broni, bowiem brak jasnego przekazu na jaki atak mundurowi mogą odpowiedzieć ogniem z broni palnej.
W ciągu ostatnich miesięcy liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy znacząco wzrosła. Imigranci, często organizowani przez przemytników, podejmują coraz bardziej desperackie i agresywne kroki, aby dostać się na teren Polski. W odpowiedzi na to, polskie służby graniczne oraz wojsko zwiększyły swoje patrole i zaostrzyły środki bezpieczeństwa.
Coraz częstsze incydenty
Jeden z najbardziej dramatycznych incydentów miał miejsce na początku maja, kiedy to grupa agresywnych imigrantów zaatakowała patrol Straży Granicznej kamieniami i metalowymi prętami. W wyniku tego ataku trzech funkcjonariuszy zostało ciężko rannych. Dwóch z nich wymagało hospitalizacji z powodu poważnych obrażeń głowy i klatki piersiowej.
Dużym echem odbił się fakt aresztowania żołnierzy za oddanie strzałów ostrzegawczych podczas odpierania agresywnej grupy migrantów. Minister Obrony Narodowej zapowiedział, że sytuacja zostanie wyjaśniona.
Żródło: gazetaprawna.pl