Sytuacja w południowej Polsce w związku z powodzią wciąż jest napięta. Szerokim echem odbił się ostatnio wywiad, jakiego w udzielił dr Grzegorz Chocian na antenie Polsat News. Ekolog przekonywał, że próbowały zwerbować go niemieckie służby. Do sytuacji odniósł się Krzysztof Brejza. Europoseł KO zadrwił z polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Dr Grzegorz Chocian, ekolog i prezes Fundacji Konstruktywnej Ekologii ECOPROBONO, udzielił 18 września głośnego wywiadu na antenie Polsat News. Jego wypowiedź rozpętała w sieci prawdziwą burzę.
Ekolog: Wywiad niemiecki próbował mnie zwerbować
W środowym programie “Punkt Widzenia” poruszony został temat protestów ekologów w kontekście powodzi i obecnych problemów klimatycznych. Dr Grzegorz Chocian, gość formatu, stwierdził, że “ci, którzy protestują, nie mają nawet kierunkowego wykształcenia”, a tego typu manifestacje to “gra wywiadów na terenie Polski”.
Dodał, że “go także próbowano zwerbować”. — Wywiad niemiecki próbował mnie zwerbować, żebym protestował. Nie zgodziłem się, ale wiem, kto został zwerbowany — obwieścił Chocian.
“Zwerbowali ministra i posłankę”. Brejza szydzi z polityków PiS
Na szokujące doniesienia zareagował Krzysztof Brejza, europoseł Koalicji Obywatelskiej. Polityk w serwisie X opublikował prześmiewczy wpis. Odniósł się do wiadomości podawanych przez Telewizję Republika o rzekomych “werbunkach niemieckiego wywiadu do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych”. Wbił przy tym szpilę politykom PiS.
“Szok! Zwerbowali ministra Gróbarczyka i posłankę Zalewską” — napisał Krzysztof Brejza. Europarlamentarzysta nawiązał do wypowiedzi ówczesnego ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka, który w 2019 r. na antenie TV Republika powiedział, że: “nie będzie zbiorników, nie będzie zabezpieczenia przeciwpowodziowego tam, gdzie ludzie mieszkają”. Dostało się również Annie Zalewskiej. Posłanka PiS w 2019 r. zapewniała, że nie ma planów inwestycyjnych dotyczących kolejnych zbiorników i będą realizowane tylko cztery zbiorniki “zaplanowane przez poprzedników”.
Źródło: fakt.pl