8.9 C
Nowy Jork

Szojgu chce ekstradycji Hunki do Rosji.

Published:

Siergiej Szojgu chce złożenia formalnego wniosku do Interpolu i Kanady o ekstradycję weterana ukraińskiej, ochotniczej kolaboracyjnej dywizji Waffen-SS Galizien, Jarosława Hunki, który był oklaskiwany w kanadyjskim parlamencie.

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinstruował odpowiednie agencje, aby współpracowały z białoruskimi organami ścigania w celu złożenia formalnego wniosku do Interpolu i Kanady o ekstradycję  Jarosława Hunki, podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.

“W związku z oficjalnym uznaniem przez Rząd Kanady i organizacje międzynarodowe powiązań Jarosława Hunki ze zbrodniarzami wojennymi, jako byłego żołnierza Galicyjskiej Dywizji SS, niniejszym instruuję natychmiastowe rozpoczęcie prac z organami ścigania Rosji i Białorusi w celu sporządzenia formalnego wniosku do władz kanadyjskich, a także do Interpolu, o ekstradycję w celu publicznego procesu” – ministerstwo zacytowało wypowiedź Szojgu.

W instrukcji szefa obrony Rosji precyzuje się, że „fakt bezpośredniego udziału nazistowskiego Hunki w okrucieństwach wobec pokojowej ludności radzieckiej na terenie obwodu lwowskiego, wówczas terytorium ZSRR, w tym w ludobójstwie Polaków i Żydów , dostarcza wszelkich niezbędnych podstaw do żądania jego ekstradycji i wydania w celu ścigania”.

“Ukrywania tego nazistowskiego zbrodniarza, czy też po prostu potwora, który ma na rękach krew setek, jeśli nie tysięcy naszych obywateli, w tym dzieci, nie można w żadnym wypadku usprawiedliwiać. Hunka musi ponieść pełną odpowiedzialność za swoje krwawe przestępstwa” – powiedział Szojgu.

W parlamencie Kanady, podczas wizyty prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, zebrani, wraz z kanadyjskim premierem Justinem Trudeau oklaskiwali uhonorowanego przez parlament Jarosława Hunkę, weterana ukraińskiej, ochotniczej kolaboracyjnej dywizji Waffen-SS Galizien, który po wojnie wyemigrował do Kanady. Został nazwany “ukraińskim i kanadyjskim bohaterem”, który walczył z Rosją podczas II wojny światowej. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek poinformował o “podjęciu kroków” w celu jego ekstradycji do Polski.

Sprawa wzbudziła zainteresowanie zagranicznych mediów. Global News rozmawiał na ten temat z ambasadorem Polski w Kanadzie Witoldem Dzielskim. “Nie sądzę, żebyśmy rozpoczynali proces ekstradycji. Był wniosek polskiego ministra do IPN o rozważenie takiej możliwości” – stwierdził ambasador.

Wskazał, że IPN dysponuje dokumentacją dotyczącą represji na Polakach, m.in. podczas II wojny światowej. Podkreślił, że zginęło wówczas prawie 6 mln Polaków. “Ta instytucja jest w Polsce szczególnie ważna i jej rolą jest zachowanie pamięci i badanie zbrodni przeciwko narodowi polskiemu w ujęciu historycznym” – zaznaczył.

“Jestem pewien, że ta prośba zostanie rozpatrzona przez IPN i być może zostaną podjęte jakieś kroki” – dodał. Zwrócił uwagę, że to dopiero pierwsze kroki w tej sprawie.

New York Post opisuje, że Polska chce ekstradycji “byłego nazisty, który otrzymał skandaliczną owację” od kanadyjskiej Izby Gmin. Medium przywołuje słowa Przemysława Czarnka i podkreśla, że Jarosław Hunka może być poszukiwany za zbrodnie przeciw Polakom i Żydom.

Portal kanadyjskiej telewizji CBC News opisuje z kolei kulisy zaproszenia weterana SS Galizien do Izby Gmin Kanady. Rodzina Jarosława Hunki miała nie wiedzieć, że mężczyzna zostanie uhonorowany przez kanadyjski parlament. Medium przywołuje relację znajomej rodziny, która powiedziała, że synowa Hunki wysłała jej wiadomość w niedzielę, gdy zaczęły się publiczne protesty. “Gdyby ona i jej mąż mieli pojęcie, co się wydarzy, nigdy nie sprowadziliby 98-letniego mężczyzny do Ottawy” – czytamy.

“Rodzina ukrywa się tutaj, w North Bay” – twierdzi znajoma rodziny Hunki. “Jestem pewna, że boją się pokazać twarz” – dodaje.

Biuro spikera Izby Gmin poinformowało, że syn Hunki “skontaktował się z biurem okręgowym Roty [byłego Spikera Izby, który ustąpił kilka dni temu z funkcji] i zapytał, czy Hunka mógłby wziąć udział w przemówieniu Zełenskiego w Izbie Gmin”. Otrzymał zgodę.

CBC News przywołuje w tym kontekście słowa kanadyjskiego ministra ds. imigracji Marca Millera, który wskazał na “mroczną historię z nazistami w Kanadzie”.

Related articles

spot_img

Recent articles

spot_img