14.5 C
Nowy Jork

Debata w PE ws. wiz?! Europosłowie PiS nie kryją oburzenia. Szydło: “Opozycja znów wlecze do PE swoje histerie i fejki”

Published:

W Parlamencie Europejskim 3 października ma się odbyć debata na temat promowanej przez opozycję i niektóre media tzw. afery wizowej – podaje radio RMF FM. Europosłowie PiS uważają taką aktywność PE za formę zaangażowania się w kampanię wyborczą w Polsce po stronie opozycji.

Opozycja znów wlecze do Parlamentu Europejskiego swoje histerie i fejki. Nie pierwszy raz, znamy zachowanie tego zakompleksionego towarzystwa nie od dziś. Równie jasne jest to, że nastawiona antypolsko większość w PE zgodzi się na kolejny cyrk zwany „debatą”, bo pasuje to do ich planów deprecjonowania Polski — napisała na Twitterze Beata Szydło, europoseł PiS, była premier.

To, że w Polsce trwa kampania wyborcza, Parlamentowi Europejskiemu oczywiście nie przeszkadza – lewicowo-liberalny establishment nie kryje przecież swojego poparcia dla Tuska — dodała.

Parlament Europejski swoją debatą o „aferze wizowej” chce wpłynąć w wynik wyborów w Polsce. Oburzająca ingerencja w wybory w naszym kraju — stwierdził z kolei prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS.

Patryk Jaki przypomniał o tym, jak w wielu państwach Europy Zachodniej wpuszczono nielegalnych imigrantów. Mimo to PE będzie debatował na temat promowanej przez opozycję tzw. afery wizowej w Polsce.

Wpuścili bez sprawdzania miliony migrantów do Europy. Potem te duże grupy podpalały Francje, terroryzowały, gwałcili, zabijali (patrz Szwecja) a czepiają się Polski, gdzie państwo wykryło 268 (szt!) nieprawidłowych przypadków i skutecznie przerwało proceder. Za co powinno dostać raczej pochwałę — podkreślił Patryk Jaki.

Niestety mamy targowicę, która kiedyś pisała do Moskwy a teraz do biurokracji UE: szantażujcie Polaków, zabierzcie im coś, bylebyśmy mogli wrócić do władzy. A biurokracja UE nie chce rządu w Polsce, który się stawia. Wolą tych od lokajskiej kompleksów, którzy zawsze zrobią co im się każe. I będzie w Polsce jak było: czyli płaca 3 zł za godzinę, ogromne bezrobocie, a Niemcy kupują tu co chcą — dodał.

Related articles

spot_img

Recent articles

spot_img