Od soboty aktywiści z organizacji regularnie blokują autostradę A12 w Hadze. Władze miasta zezwoliły na użycie siły, w tym użycie wodnych armatek.
W poniedziałek protestujący ponownie próbowali zablokować A12. Policji udało się temu zapobiec. Rzecznik policji w Hadze nie podaje dokładnej liczby zatrzymanych, ale media donoszą o “kilkuset osobach”.
Burmistrz miasta wydał zgodę na użycie siły, a funkcjonariusze skorzystali również z wodnych armatek. Aktywiści z organizacji Extinction Rebellion od soboty systematycznie blokują ten ruchliwy odcinek drogi, protestując przeciwko wydobyciu paliw kopalnych.
W sobotę policja zatrzymała 2,4 tys. osób, a w niedzielę – 500.