Rosja Putina nie zamierza zatrzymać się na granicach Ukrainy – ostrzegł minister obrony Niemiec Boris Pistorius.
W obliczu zagrożenia ze strony Rosji minister obrony Niemiec Boris Pistorius wzywa do szybkiego zwiększenia zdolności operacyjnych Bundeswehry.
– Musimy być zdolni do wojny do 2029 roku – powiedział w środę (05.06.2024) podczas debaty w Bundestagu. – Musimy działać odstraszająco, aby zapobiec najgorszemu – podkreślił minister.
Obecnie Boris Pistorius naciska przede wszystkim na większe wsparcie dla Ukrainy.
– Zwycięstwo Rosji kosztowałoby nas wszystkich w ostatecznym rozrachunku więcej niż nasze dzisiejsze wsparcie dla Ukrainy – podkreślił w Bundestagu. Jak dodał, spodziewa się, że prezydent Rosji Władimir Putin „nie zatrzyma się na granicach Ukrainy”.
– Rosja jest również zagrożeniem dla Gruzji, Mołdawii, a ostatecznie także dla NATO. Wojenna gospodarka Putina pracuje na rzecz kolejnego konfliktu – ostrzegł.
Powrót służby wojskowej?
Boris Pistorius podkreślił również, że jego zdaniem należy ponownie wprowadzić obowiązkowe elementy służby wojskowej. – Potrzebujemy nowej formy służby wojskowej – powiedział polityk SPD.
Wkrótce przedstawi propozycję w tej sprawie, ale już teraz może powiedzieć, że „taka służba wojskowa nie może być całkowicie wolna od zobowiązań”.
Minister wezwał również do zwiększenia inwestycji w rozwój zdolności Bundeswehry, „od czołgów bojowych po kuchnie polowe”. Wielkość budżetu obronnego jest obecnie przedmiotem zaciekłej debaty w koalicji podczas opracowywania budżetu na 2025 rok. Pistorius po raz kolejny podkreślił, że specjalny fundusz Bundeswehry w wysokości 100 mld euro został już rozdysponowany.
Żródło: dw.com