“Zastanawiałeś się kiedyś, że 17 z 34 specjalizacji medycznych nie posiada własnych pracowni anatomicznych? Oznacza to, że studenci medycyny będą musieli dojeżdżać 250 km każdej strony, co tydzień, aby korzystać z pracowni. Jak to się skończy? Czy za kilka lat, kierując pacjenta do innego lekarza, będę pewny, że trafi on w dobre ręce?” – mówi Lek. Sebastian Goncerz, lider Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Aby skłonić przyszły parlament lub ministra zdrowia do zajęcia się problemem kształcenia lekarzy, konieczne jest uświadomienie rozmiaru tego problemu. Manifestacja planowana na 30 września ma służyć właśnie temu celowi.
“Popatrzmy na zadłużenie szpitali powiatowych. Obecnie 90% z nich boryka się z tym problemem. Zadłużenie znacznie wzrosło w ciągu ostatniego roku. Niektóre szpitale zostały zmuszone do zamknięcia. Niektóre regiony wkrótce mogą całkowicie stracić oddziały położnicze, a inne nie mają placówek zajmujących się psychiatrią dzieci i młodzieży. Ta sytuacja nie poprawi się dopóki finansowanie nie zostanie zrewolucjonizowane” – dodaje Goncerz.
W rozmowie z Sławomirem Zagórskim z OKO.press, Lek. Sebastian Goncerz wyjaśnia cele protestu oraz długość oczekiwania na jego przeprowadzenie. Manifestacja ma zwrócić uwagę na degradację standardów opieki zdrowotnej i wzywać do działań politycznych w tej kwestii.
Goncerz podkreśla, że celem protestu nie są wyłącznie postulaty płacowe, ale przede wszystkim konieczność zwrócenia uwagi na systemowe patologie w służbie zdrowia. Przeciwnicy protestu nie powinni skupiać się na zarzutach o chciwość lekarzy, lecz na istotnych problemach w systemie.
Manifestacja planowana na 30 września ma na celu stworzenie debaty społecznej na temat kryzysu w służbie zdrowia oraz wywarcie presji na polityków, by zajęli się tym problemem priorytetowo w nadchodzącej kadencji. Organizatorzy są otwarci na rozmowy i reakcje ze strony władz, które mogą prowadzić do rozwiązania problemów przed protestem.
Najważniejszym postulatem jest żądanie cofnięcia szkodliwych i bezprawnych zmian wprowadzonych przez Adama Niedzielskiego w przepisach dotyczących wypisywania recept. Organizatorzy podkreślają, że choć to postulat zerowy, stanowi on warunek wstępny do wszelkich dalszych dyskusji z władzami. Ich dalsze postulaty dotyczą jakości kształcenia lekarzy oraz ogólnej jakości pracy i funkcjonowania systemu służby zdrowia.
